JAKUB WILK: OD TRENERA SMUDY PRAWIE OBERWAŁEM BIDONEM

Lech Poznań w pierwszej kolejce fazy ligowej Ligi Konferencji pokonał Rapid Wiedeń 4:1. To idealny pretekst, żeby wrócić wspomnieniami do najbardziej dramatycznego meczu Kolejorza w europejskich pucharach – przeciwko Austrii, czyli innej drużynie wiedeńskiej. Zaprosiliśmy Jakuba Wilka, byłego piłkarza Lecha Poznań, który zagrał wówczas 120 minut. Nie brakuje barwnych anegdot – choćby tej, jak kiedyś na boisku skrzydłowy podczas jednego ze spotkań przeciwko Legii Warszawa prawie oberwał bidonem od trenera Franciszka Smudy. To szkoleniowiec, o którym nie brakuje barwnych opowieści, zwłaszcza o katorżniczych przygotowaniach do sezonu. Ale będzie też o poprzeczce, która mogła zmienić losy Kuby i Lecha Poznań. Zapraszamy do posłuchania Poznańskiej Pyry – jak mówi o sobie Jakub Wilk.


Opublikowano

w

przez

Tagi:

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *